Centrum Doradztwa Technicznego w Pordenowie
Struktura upraw: rzepak – 40 ha, pszenica ozima – 65 ha, buraki cukrowe – 20 ha, kminek. Pod doświadczenia pokazowe przeznaczona została powierzchnia 4,5 ha.
Komunikaty
Zboża niebawem zaczną się kłosić, po tym monecie należy wykonać ostatni zabieg fungicydowi, który ochroni nam zboże przed najgroźniejszą chorobą tego okresu, jaką jest Fuzarioza Kłosów oraz przed takimi chorobami jak Septorioza, DTR, Rdza. Najlepszym terminem na wykonanie zabiegu jest moment, w którym pszenica „wyrzuca” pylniki, bo to one niejednokrotnie są pożywką dla grzyba. Pszenica, jęczmień są zbożami samopylnymi, więc zabieg podczas kwitnienia nie jest niebezpieczny i nie zaskodzi roślinie uprawnej, natomiast żyto i pszenżyto są roślinami obco pylnymi i zabiegi podczas kwitnienia mogą negatywnie odbić się na procesie zapylania, w przypadku tych dwóch gatunków czekamy do końca kwitnienia z zabiegiem. Bardzo dobrym rozwiązaniem będzie użycie produktu Fandango 200 EC w dawce 1l/ha jest to produkt, który doskonale zwalcza wyżej wymienione choroby, dzięki zawartych w nim substancji (protiokonazol, fluoksastrobina).
Zboża obecnie znajdują się w fazie BBCH 37-47, jest to doskonały termin do wykonania zabiegu T2, w tym zabiegu powinniśmy się skupić na takich chorobach jak septorioza paskowana, DTR, czy też mączniak tam gdzie nie został on zwalczony w zabiegu T1. Duża ilość wody, która znajduje się w glebie oraz jej wysoka temperatura spowodowały, że azot, który do tej pory był ciężko dostępny dla rośliny został uwolniony, taka sytuacji wymusi na wielu plantacjach konieczność wykonania zabiegu regulacyjnego. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie etefonu znajdującego się w produkcie Cerone 480 SL w dawce 0,75l/ha. Preparat ten będzie dobrze działał na dokłosie oraz na usztywnienie całej rośliny.
Rzepak obecnie znajduje się w fazie końca kwitnienia, wzrost wilgoci oraz temperatury sprzyjają rozwojowi chorób w tym najniebezpieczniejszej w tym okresie zgnilizny twardzikowej. Większość plantacji została zabezpieczona przed tą chorobą oraz szkodnikami, ale jeżeli deszcze będą wciąż padać to należy rozważyć wykonanie kolejnego zabiegu potów by przedłużyć działanie przeciwko chorobom.
W zbożach obecnie mamy fazę BBCH 32 większość plantacji jest już po pierwszym zabiegu fungicydowi. Obecnie nie ma zagrożenia ze strony chorób, w momencie, w którym warunki atmosferyczne ulegną poprawie będzie trzeba uważać na DTR, septoriozę. Należy pamiętać, że od fazy BBCH 32 zaczyna się w zbożach „wielki okres” jest to czasz, w którym intensywnie rośnie kłos, dlatego też w tym momencie powinniśmy być ostrożni, z jakimi kol wiek zabiegami a zwłaszcza z poprawkami herbicydowymi .
Rzepaki są w fazie pełni kwitnienia, czas ten jest momentem na wykonanie zabiegu mającego na celu zabezpieczenie roślin przed takimi chorobami jak zgnilizna twardzikowa, czerń krzyżowych, szara pleśń. Bardzo dobrym preparatem do walki z wyżej wymienionymi patogenami jest produkt Propulse 250 SE w dawce 1l/ha, który zawiera dwie substancji aktywne (fluropyram, protiokonazol). Kolejnym elementem tego zabiegu jest walka ze szkodnikami, które występują w tym okresie chowacz podobnik, pryszczarek kapustnik. Należy pamiętać o tym, że zabiegi, które wykonujemy w roślinach kwitnących należy wykonywać w nocy po oblocie zapylaczy.
Panująca susza daje się we znaki w większości kraju. Rośliny ozime zaczynają odczuwać długotrwały brak wody, który objawia się redukcją pędów czy też zmianą koloru całej rośliny. Rzepaki w regionie północnym zaczynają kwitnąć, co jest sytuacją, która nie miała miejsca już długo. Pszenice weszły obecnie w fazę BBCH 31-32 co kwalifikuje je do przeprowadzenia zabiegu fungicydowi. Dobierając produkt powinniśmy wziąć pod uwagę fazę rozwojową oraz patogeny, które chcemy zwalczać w danym okresie, w pierwszym zabiegu tak zwanym T1 powinniśmy się skupić na takich chorobach jak, Łamliwość, Mączniak, Fuzariozy, oraz różnego rodzaju plamistości występujące na innych gatunkach zbóż. Przechodząc do roślin jarych, tu sytuacji jest bardzo ciężka, ponieważ brak wilgoci spowodował, że gro plantacji buraka cukrowego jeszcze nie wzeszła albo powschodziła nierówno, co utrudnia prowadzenie poprawnej agrotechniki zwalczania chwastów, w takich warunkach należy rozważyć prowadzenie zabiegów w systemie dawek dzielonych, co spowoduje, że skutki związane z niższa skutecznością będą niwelowane częstszymi zabiegami.
Na plantacjach rzepaku obecnie nie widać żadnych szkodników (słodyszek), ale wraz ze wzrostem temperatury naloty mogą być obfite. Ważnym jest by pamiętać, że rzepak zaczyna również przyciągać entomofaunę pożyteczną i zwalczanie szkodników powinno się odbywać tak, aby nie zagrażało innym gatunkom takim jak pszczoły
Polecane produkty
Połowa kwietnia przyniosła znaczne ocieplenie, co spowodowało, że ziemia osiągnęła temperaturę, która pozwoli na prawidłowe kiełkowanie roślin takich jak buraki, dlatego też większość plantacji buraka cukrowego została już zasiana. Nadchodzące dni mają być równie ciepłe co pozwoli na wykonanie zabiegów herbicydowych w zbożach należy jednak uważać na nocne spadki temperatur i przymrozki, w takich warunkach powinniśmy uważać z wykonywaniem zabiegów takich jak zabiegi regulacyjne i herbicydowe. Spadki temperatur mogą spowodować znaczne osłabienie takich zabiegów a w wielu przypadkach może dojść do uszkodzenia plantacji. Kolejnym czynnikiem, który powoduje, że zabiegi regulacyjne i herbicydowe mogą być nieefektywne i niebezpieczne jest panująca susza powodująca, że rośliny zaczynają odczuwać brak wody i są znacznie osłabione, chwasty również wschodzą nierówno.
Rzepaki osiągają fazę kwalifikująca do zastosowania zabiegu regulującego, który ograniczy dominację pędu głównego i pobudzi roślinne do krzewienia. Bardzo dobrym rozwiązanie będzie zastosowanie Tilmoru 240 EC, który zawiera dwie substancji aktywne bardzo dobrze się uzupełniające o silnym działaniu fungicydowi z bardzo wysoką skutecznością w stosunku do takich chorób jak suchą zgniliznę kapustnych, która w tym okresie jest najgroźniejsza dla roślin rzepaku. Wykonując zabiegi w rzepaku nie powinniśmy zapomnieć o zwalczaniu chowacza i słodyszka które wraz ze wzrostem temperatur będą licznie nalatywał.
Kolejnym ważnym elementem agrotechniki rzepaku jest dostarczenie podstawowych mikroelementów takich jak Bor, Mangan, Molibden.
Aktualny stan fitosanitarny
Koniec marca przyniósł nam znaczne ochłodzenie, co przyczyniło się do spowolnienia prac polowych.
Część rolników przystąpiła do przygotowania pola pod uprawę buraków, które będą siane w najbliższym czasie. W takich warunkach sianie buraków może być nietrafioną decyzją, ponieważ temperatura ziemi nie osiągnęła minimum, w których nasiona buraków prawidłowo by kiełkowały, kolejnym ważnym elementem, jest fakt ze przy zbyt wczesnym siewie walka z chwastami będzie dłuższa a tym samym kosztowniejsza.
Rzepaki powoli osiągają fazę kwalifikująca do zastosowania zabiegu regulującego, który ograniczy dominację pędu głównego i pobudzi roślinne do krzewienia. Bardzo dobrym rozwiązanie będzie zastosowanie Tilmor 240 EC, który zawiera dwie substancji aktywne bardzo dobrze się uzupełniające o silnym działaniu fungicydowi z bardzo wysoką skutecznością w stosunku do takich chorób jak suchą zgniliznę kapustnych, która w tym okresie jest najgroźniejsza dla roślin rzepaku. Wykonując zabiegi w rzepaku nie powinniśmy zapomnieć o zwalczaniu chowacza, który wraz ze wzrostem temperatur będzie licznie nalatywał. Kolejnym ważnym elementem agrotechniki rzepaku jest dostarczenie podstawowych mikroelementów takich jak Bor, Mangan, Molibden.
Nawożenie azotowe w zbożach powinno być już zaczęte i dobrze przemyślane, wiele plantacji jest silnie rozkrzewiona i tutaj należy wziąć pod uwagę redukcję pierwszej dawki o 30% by zbyt mocno nie rozkrzewić plantacji, która ma powyżej 1000 źdźbeł na m2. Natomiast w rzepaku nawożenie powinno być już na ukończeniu, rzepak jest roślina, która nie powinna czekać na azot tylko azot powinien czekać na rzepak, w naszych warunkach przyjmuje się, że nawożenie azotowe powinno być zakończone maximum 5-6 tygodni przed kwitnieniem.
Jeżeli temperatura będzie rosła sukcesywnie należy rozłożyć żółte naczynia i monitorować naloty chowacz brukwiaczka.